Właśnie wróciliśmy z wakacji w tym hotel, powiem tak, pobyt dla nie wymagających, bardziej szukających odpoczynku i kameralnej atmosfery, sami Polacy i Czesi, hotel bez dodatkowych atrakcji, na lekkim uboczu, ale wszystko blisko, sklepy, restauracje oraz miejski autobusowy do miasta Kos (2,30 euro)na szybkie wypady do miasta Kos. Hotel składa się z dwóch części Marebello i Thalasea, można korzystać z dwóch basenów, blisko morze i to jest duży plus, leżaki przy tym drugim wyciągnięte, że siedząc czujesz pręty oraz dużo mrówek, polecam korzystać z leżaków przy gł.restauracji, pokoje sprzątane nie dokładnie, pod łóżkiem pełno włosów i kurzu, w łazience czuć kanalizację, dwa polskie kanały w tv, net w pokojach nie działa wcale, tylko przy restauracji głównej, materace dla mnie za miękkie, ale to jak kto lubi, brak szaf, tylko wnęki a la półki, u nas w pokoju był brak moskitiery, co skutkowało pogryzieniem przez komary całej rodziny, jedzenie monotonne, ale smaczne, lecz kiedy byś nie przyszedł, pierwszy czy ostatni zawsze zimne, obsługa miła i kontaktowa, drinki w all małe i przesłodzone, a piwo to najgorszy chyba sort, ogród ładny zadbany, gdybym miała wybrać jeszcze raz ten hotel, to bym wybrała mimo wszystkich tych mankamentów, gdyż lokalizacja ratuje ich po całości, a cena też adekwatna do standardów.
Zalety
Blisko plaży, na uboczu, a mimo wszystko blisko do sklepów i restauracji, największy plus to przystanek autobusowy do miasta Kos.
Wady
Hotel ma potencjał, przez lokalizację, lecz marnieje w oczach przez niezadbanie i brud gdzie nie gdzie oraz zimne jedzenie.
Jedno co mi strasznie przeszkadzało i rzucało się w oczy to w hotelu przebywało trzech młodych ludzi Greków, Albańców??? ciężko powiedzieć jaką mieli tam role, ale polowali na młode dziewczyny i samotne mamy, robili im zdjęcia, więc zwróćcie uwagę, kto koło Was leży na leżaku. Bo ja się czułam strasznie skrępowana ta sytuacją.
GIPHY App Key not set. Please check settings