Anita Dream (Turcja)

Na hotelu brudno, brak napoi w ofercie allclusive w godzinach 17:00 do 18:30 ponieważ personel ma wtedy przerwe. Jedzenie ciepłe smaczne, ale trzeba ustawiać się w kolejkę zanim zaczyna się wydawanie obiadów i kolacji ponieważ szybko "lepsze jedzenie" znika i nie jest dokładane kolejne

Hotel prezentuje się dobrze. Pokój był posprzątany. Warunki nie są luksusowe ale też nie są złe. Był tam czysty basen ze zjeżdzalnią. Wyżywienie było głownie ważywa sałatki itp przeważnie tylko jedno danie mięsne.

Zalety

Bliska odległość od plaży około 350 m Ładny widok na góry z balkonu

Pobyt w hotelu oceniam jak obóz przetrwania, Syf brud smród i ubóstwo, Klejące się stały, rozbite naczynia, pełno karaluchów, smród z kanalizacji, zerowa pomoc obsługi. (no chyba ze jest się z turcji albo rosji. Jedzenie dramat, śladowe ilości mięsa, a jeśli już było to problemy gastryczne murowane. Przez tydzień z żoną jedliśmy pomidory ogórki i cebule... All iclusive? to są 3 posiłki plus jakieś zapychacze typu paluszki czy stare herbatniki. Nawet bar w napojami jest od 11 do-17 i 18:30 do 22.... Nie polecam nikomu, ten hotel nawet nie ma gwiazdek na miejscu a wszędzie na portalach chwalą się 4. Strata pieniędzy i zdrowia. PS atrakcje typu siłownia, tenis stołowy czy inne z oferty oczywiście zamknięte. Płatne WIFI 10 euro które co chwile zacina się. Do plaży jest zdecydowanie więcej jak 300m. DRAMAT

Zalety

Kompletnie nic, unikać hotelu z daleka.

Wady

Wszystko co oferował hotel.

Baaaardzo słaby hotel, raczej nighmare niż dream!!!! Pierwszy raz nam się zdażyło żeby w allinclusiv były przerwy, a w tym hotelu jak najbardziej to funkcjonuje, przerwa 1.5h w dostępie do wszystkiego tj.baru z jedzeniem i z napojami soft, jedyne słowo które można usłyszeć po angielsku to finish!!! Finish było do jedzenia, do napojów typu cola, sprite-nie mówiąc już o drinkach, bar-to porażka, bo alkohole są dostarczane w maleńkich samolotowych buteleczkach, których ilość jest mocno ograniczona-to informacje dla tych, co lubią drinki. Obsługa nie zna angielskiego, język urzędowy w hotelu to rosyjski oczywiście i tych wczasowiczów jest najwięcej. Pokoje to dramat!!! Po interwencji dano nam pokój z widokiem na dach, na którym porozrzucane były resztki spleśniałego chleba, smród z kanalizacji+ pleśni,wąż od prysznica dziurawy, po kolejnej interwencji wymieniono na nowy. Plusy-brak, basen maleńki na tak duży hotel. Jedzenie koszmar-w sezonie do lunchu i obiadu, bo do śniadań nie podawano owoców, był ciepły arbuz, twarde śliwki węgierki i jabłka -tak przez 7 dni!Mięsa jak na lekarstwo, nie to że nie lubię wege,ale wege to suchy makaron i/lub ryż. Natomiast frytki były na śniadanie, obiad i kolację -oczywiście te, które nie zjedzono na poprzednim posiłku, pod wieczór były suche i powykręcane. A i czasami na śniadanie podawano puree z ziemniaków z kolacji z poprzedniego wieczoru! Zero gwiazdek to nasza ocena-rodzina 4 osobowa 2+2. Hotel umieszczono między sklepami, nawet kierowca który nas przywiózł nie miał pojęcia gdzie go szukać! Lokalni sprzedawcy po usłyszeniu z którego hotelu jesteśmy przewracali oczami-to chyba jednoznacznie świadczy o "walorach" hotelu!

Zalety

Zero

Wady

Jak wyżej

Tragedia jakie 4 gwiazdki 🤣 tam nawet nikt po angielsku nie gada na obiad odgrzane śniadanie 🤣 na kolację to co zostało z śniadania pomieszane z tym co zostało z obiadu🤣 dobrze że byłem tam tylko na 3 dni. W ogóle śladowe ilości mięsa. Myślałem w 1 dzień że jakieś święto tureckie jest że wszystko dla wegetarian 🤣 ja rozumiem że cena niska, ale skąd ta specyfikacja 4 gwiazdek to nie wiem 🤣