Zacznę od tego, że po przylocie do Hurgady biuro Rainbow zakwaterowało nas w tym hotelu, ale wykupiłam wycieczkę do hotelu Lemon & Soul należącym do tej samej sieci. Tam też podzieliłam się moimi wrażeniami.
Jeśli ktoś szuka w Egipcie miejsca, gdzie można poczuć się jak w raju all inclusive, a jednocześnie nie zbankrutować po powrocie – Labranda Club Makadi jest naprawdę mocnym kandydatem.
Byłam tam z synem w lipcu tego roku i był to mój pierwszy raz w Egipcie. Przeżycie, które na pewno zapamiętam na długo!
Pokój okazał się czysty, wygodny i wystarczająco przestronny, żebyśmy oboje czuli się swobodnie. Duże łóżka i nienachalny wystrój sprawiły, że czułam się jak królowa: władczyni wygody, mistrzyni leniuchowania i niepodzielna właścicielka pilota do telewizora.
Z balkonu mogliśmy podziwiać zielone otoczenie, baseny o lazurowej wodzie i błękit morza – tak niebieski, że aż kusiło, żeby wskoczyć, zanim zdążysz pomyśleć: „chwila, czy mam strój kąpielowy?”.
Położenie – bajka. Hotel stoi przy samej plaży, więc zamiast budzika budzi Cię szum fal i zaproszenie na poranny spacer brzegiem Morza Czerwonego. Do lotniska jedynie pół godziny jazdy – zanim zdążysz zirytować się klimatyzacją w busie, już jesteś na miejscu.
Promenada i widoki.- Labranda Club Makadi połączona jest promenadą z sąsiednim Labranda Royal – idealne miejsce na spacer o zachodzie słońca. Niezwykłą atrakcją są też huśtawki w Red Sea – można się na nich bujać, patrzeć na otoczenie, a zdjęcia same lądują w kategorii „Instagram-ready”.
Pokój i wyżywienie. - Standard czterech gwiazdek: czysto (sprzątane codziennie) i wygodnie. Do dyspozycji gości jest bezpłatny sejf, TV (jest polski kanał TV Polonia), zestaw do parzenia kawy/herbaty, mini bar (za opłatą), telefon oraz suszarka do włosów (niestety z przewodem tak krótkim, że trzeba niemal przyklejać głowę do ściany).
Jedzenie… mmm, raj all inclusive w pełnej krasie! Kilkanaście restauracji i barów (w tym przy basenie i na plaży) – codziennie można próbować czegoś nowego i poczuć się jak na kulinarnej podróży dookoła świata, nie ruszając się z zatoki Makadi. Od klasyki all inclusive po kolacje a’la carte – kucharze czarują na talerzu tak, że każda dieta ucieka w popłochu. Lokalne napoje bezalkoholowe i alkoholowe dostępne są w wyznaczonych barach i godzinach. Dodatkowo płatne: importowane alkohole, świeżo wyciskane soki, napoje butelkowane oraz energetyczne. Jedno jest pewne – w Egipcie głodny nikt nie wyjedzie, sprawdzone!
Baseny i atrakcje. - Baseny są czyściutkie i mają różną głębokość, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie: od brodzika dla dzieci, przez średnie głębokości do rekreacji, po głębsze tory dla pływających. Sprzątane są 2–3 razy dziennie. Animatorzy zapewniają moc atrakcji: siatkówkę plażową, aqua aerobik, zumbę, rzutki, a wieczorem animacje i dyskoteki – nuda w tym miejscu jest absolutnie zakazana.
Dla miłośników ruchu na lądzie – korty tenisowe i siłownia. Dla fanów wody – snorkeling i sporty wodne. Dzieci też mają swój świat: miniklub, plac zabaw i mini-disco, więc rodzice mogą odetchnąć pełną piersią (a czasem nawet kieliszkiem).
Spa & Wellness (płatne). - Kiedy już przesadzisz z aquazumbą albo nauką tańca brzucha na animacjach, można wybrać się do spa. Sauna, łaźnia parowa, masaż – i znów czujesz się jak faraon, tylko bez piramidy i obowiązków wobec poddanych.
Na terenie hotelu znajdziesz też aptekę, sklepy z pamiątkami i bankomat.
Usługi prania, fryzjerskie czy opiekunka do dziecka dostępne są za dodatkową opłatą.
Labranda Club Makadi to miejsce stworzone dla rodzin i osób, które kochają aktywny wypoczynek. Jeśli marzysz o absolutnej ciszy i spokojnym czytaniu książki – wybierz raczej pustynię. Ale jeśli chcesz poczuć słońce na skórze, chodzić po złotym piasku, rozkoszować się pysznym jedzeniem i korzystać z animacji oraz sportu – tutaj poczujesz się jak w raju.
Obsługa – absolutny top! Recepcja (całodobowa), kelnerzy, kucharze, animatorzy, ogrodnicy, opiekunowie pokoi… właściwie każdy pracownik hotelu jest uśmiechnięty, życzliwy i pomocny. Brak znajomości języków? Żaden problem – można dogadać się gestami, uśmiechem i odrobiną dobrej woli. Obsługa zawsze stara się pomóc… i dzieje się magia.
Bezpłatne leżaki i parasole. - Jest ich naprawdę dużo i w słoneczne dni ratują życie. Do tego karta na ręczniki – prawdziwy wakacyjny talizman. Otrzymuje się ją przy zameldowaniu i trzeba jej pilnować jak oka w głowie, bo bez niej życie plażowe staje się zdecydowanie mniej komfortowe.
Lokalizacja. Zatoka Makadi, łagodne zejście do morza, piękna plaża z mięciutkim, złotym piaskiem – chodzenie po nim to czysta przyjemność i darmowy peeling stóp. Woda tak ciepła, że aż trudno uwierzyć, że to natura, a nie hotelowy podgrzewacz.
Na koniec chciałabym też podziękować konsultantce z wakacje.pl, (...), która pomogła mi w realizacji rezerwacji.
Zalety
* Obsługa – absolutny top!
* Bezpłatne leżaki i parasole.
* Lokalizacja w pierwszej linii brzegowej
* Bezpłatny parking
* Atrakcje.
Wady
=> Wi-Fi działa głównie w lobby. Nad morzem ma tendencję do „wakacyjnych przerw” – choć można to potraktować jako plus: w końcu to najlepszy pretekst, by naprawdę odciąć się od świata.
=> Pokoje czyste (bez robactwa), ale przydałby im się lekki lifting. Trochę świeżości i nowoczesności dodałoby im blasku.
=> Klimatyzacja działa, ale czasem brzmi jak orkiestra dęta na próbie generalnej.
=> Żelazko i suszarka balkonowa niedostępne – może to znak, żeby wreszcie polubić „wakacyjny luz”
GIPHY App Key not set. Please check settings