Marti La Perla

Hotel położony w zadbanym, zielonym ogrodzie, ok. 1 km od miejscowości Icmeler z licznymi sklepikami, kawiarniami i pubami. Nieco dalej Marmaris. Hotel wyłącznie dla osób powyżej 16 roku życia, co jest ogromnym plusem jeśli szukamy ciszy I spokoju. Hotel już starszy, ma dość oryginalny wystrój lobby I części wspólnych. Nie polecam dla osób poszukujących luksusów I rozrywki, a zdecydowanie dla osób poszukujących wyciszenia na tle pięknych widoków.

Zalety

-hotel dla dorosłych, -blisko barów,sklepików,restauracji, -można korzystać z infrastruktury hotelu oraz posiłków po wykwaterowaniu, -hotel akceptuje zwierzęta.

Wady

- na wejściu nieprzyjemny zapach frytury, - części wspólne nadgryzione zębem czasu.

Genialny hotel. Pyszne jedzenie, zarówno europejskie jak i tureckie. Dużo sałatek, słodyczy, regionalnych przysmaków. Do picia oryginalne napoje typu cola, a nie rozwodniona cola. Pokoje czyste, urządzone typowo. Łóżko, tv, prywatna łazienka z prysznicem. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie, starają się mówić po polsku :D Hotel dla dorosłych, więc nie ma wrzeszczących dzieci. Dookoła hotelu małe sklepiki, w których można kupić pamiątki. Drinki w barze smaczne. Wszystko dopięte na ostatni guzik.

Wady

Jedyna wada - jeśli chcemy naładować telefon musimy liczyć się z automatycznym włączeniem świateł i klimy.

Hotel położony wspaniale.Można odpocząć ale również wieczorami można wyjść na spacer nad morze jak również do barów pełnych muzyki i różnych tureckich atrakcji.

Zatrzymałam się tu z Mamą. Szukałyśmy cichego hotelu nad plażą, słońca i relaksu. Przyznaje że nam się to udało. Widoku na morze nie miałyśmy ale miałyśmy cudny widok na na otaczające wzgórza. Dużo zieleni. Prywatna plaża, bardzo czysta zadbana. Basen ze ślizgawką. Jedzenie świeże, było w czym wybierać. Jednak jak to w all bywa monotonne jeśli zostaniecie dłużej jak 7dni. W okolicy kilka restauracji z przystępnymi cenami.

Położony przy prywatnej plaży. Blisko do różnej maści sklepów. Hotel należy do spokojnych obiektów, jeśli jesteście żądni nocnych rozrywek to musicie się wybrać do Marmaris. Pokój jak na 4* zbyt kameralny, klimatyzacja działała w tylko sobie bliżej określonych regułach. W hotelu jest wi - fi mając swój laptop można spokojnie posłać zdjęcia z urlopu do domu. Leżaki. Jeśli jesteście w stanie wygrać z korpusem Niemców to znajdziecie sobie miejsce. W inny razie pozostaje wam plaża i ręcznik.