NIE POLECAM NIE POLECAM, a te pozytywne opinie to chyba piszą biura turystyczne bo raczej nie osoby które tam były , moją oceną, koszt / komfort i wygoda 1 TO ZADUŻO,.
Zalety
Co??????zalety!!!? Absolutnie brak
Wady
No to start.
Obok głównego wejścia jest wejście od razu na klatkę schodową ,uwaga , a na stopniach przed wejściem chyba ktoś nie zdążył do wc z "dwójk?" , same schody ca kawałek coś leży to jakieś jedzenie to śmieci itp.,
Po otwarciu drzwi wkładam klucz do czytnika aby było światło, a tu niespodzianka ,odpada osłona od czytnika ,zgłosiłem problem to dzięki osłony z obydwu czytników (mam pokój podwójny połączony ),, Klima jest ale klimatyzator to serwisowany był chyba w dniu montażu , pełno w nim już i grzyba,
Idziemy dalej, ale tu trzeba uważać , u nas chodniki w latach 80tych były ruwniejsze , wystające płytki chodnikowe o które moją mała córcia przewraca się co chwilę, pobocza zaniedbane, UWAGA , hotel nie ma na terenie restauracji tylko obok jako drugi budynek z którego korzysta chyba jeszcze jakiś inny, problem polega na tym że to nie restauracja tyko jadłodajnia dla kilku set osób i aby zjeść oś normalnego to:przyjście wcześniej nic nie daje, stanie w kolejce - powinno się udać , a dlaczego- GDYŻ wpadają jak szarańcza dzieci że zorganizowanych kolonii o czym biura podróży nie informują i dla nich nie istnieje kolejką, Panie mamy i opiekunki z Rosji kulturą też nie grzęszą i pchają się na chama , Tak naprawdę to o jedzenie trzeba walczyć, Po naleśniki stoi się około 20 min w kolejce, jak coś wystawią w na tacach i zobaczysz pójdziesz do żony zapytać czy chce i wrócisz po to to już nawet tacy niema , dzieci z rosyjskich kolonii zamiast soków czy wody zalewają sobie wino bo jest ogólno dostępne bez ograniczeń , na automacie z sokami jest znaczek wiśnia , pomarańcza , woda , pomarańcza , wiśnia , ale to nic nie znaczy o z tych czterech idzie tylko sok coś ale pomarańcz czy multiwitamina , w panelu są dziury i na upartego jak by małe dziecko odeszło to może sobie zrobić krzywdę, drugiego dnia dopiero udało mi się namierzyć chusteczki , tylko na jednej stronie potężnej restauracji , chyba obsługa ma za daleko aby były dla wszystkich, stoły opisane NECERMAN bo akurat z nimi pojechaliśmy, pomimo iż stoją kartki z informacją że dla gości NECERMANA to nasi wschodni sąsiedzi nawet na to nie patrzą i aby usiąść trzeba polować na stół albo jak zostałem skonstruowany przeż rezydenta NEKERMANA to ja
mam iść do szefa stołówki i mówić mu że nie mam gdzie usiąść wtedy on ich PRZEGONI!!!!:)okolica hmmm , generalnie u nas w latach 80 tych było lepiej.
NIE POLECAM NIE POLECAM NIE POLECAM
GIPHY App Key not set. Please check settings