To miały być „tylko wakacje”. Kilka dni relaksu, słońce, morze i oderwanie się od codzienności. A wróciłam z poczuciem, że przeżyłam coś znacznie więcej – pobyt w Obzor Sunrise All Suites Resort okazał się jak dobrze napisana opowieść, do której chce się wracać myślami każdego dnia.
Już pierwszy kontakt z obsługą był jak łyk orzeźwiającej lemoniady – uprzejmi, uśmiechnięci, pomocni w każdej sytuacji. Nieważne, czy pytałam o godziny animacji dla dzieci, czy o najlepsze lokalne dania – zawsze czułam się zauważona, zaopiekowana i… mile widziana. W dzisiejszym świecie to luksus – autentyczna ludzka życzliwość.
Pokój? Przestronny, czyściutki, z balkonem, na którym wieczorami słuchaliśmy cykad, popijając lokalne wino i patrząc na kołyszące się w oddali fale. Klimat był wakacyjny do szpiku kości – nie przesadzam. Każdy detal – od wygodnych leżaków, przez różnorodne strefy relaksu, po przemyślane rozwiązania dla rodzin z dziećmi – świadczył o tym, że ktoś tu naprawdę myśli o gościach.
Dla moich dzieci (3 i 7 lat) to był istny raj – mini club, animacje, plac zabaw, brodziki, a nawet specjalne menu w restauracji. Dzieci były szczęśliwe. A jak wiadomo – szczęśliwe dzieci = szczęśliwi rodzice.
Jedzenie? Wyjątkowo różnorodne jak na formułę all inclusive. Świeże owoce, pyszne ryby, sałatki, domowe desery… i wszystko podane bez stresu, pośpiechu, tłoku. Pobyt na początku sezonu miał ogromny plus – brak kolejek, zawsze wolne leżaki, spokój w restauracji, cisza przy basenie. Miałam wrażenie, że cały hotel pracuje tylko dla nas – komfort na najwyższym poziomie.
Sam Obzor to perełka – miasteczko nieprzytłaczające turystów, z autentycznym, bułgarskim klimatem. Bliskość morza, piękna szeroka plaża, spacery wśród zieleni – wszystko sprzyjało resetowi zmysłów. A wieczory… ach! Te występy na scenie przy zachodzie słońca, muzyka, śmiech dzieci bawiących się w pianie, rozmowy z innymi gośćmi – to nie były tylko atrakcje. To były wspomnienia, które zostają.
Jeśli ktoś szuka miejsca, gdzie naprawdę można odpocząć, poczuć się jak VIP, ale bez zadęcia – Obzor Sunrise All Suites Resort to idealne miejsce.
Zalety
Cisza, spokój, brak tłumów – idealny relaks! Przemiła obsługa, przestronne pokoje, dużo zieleni. Jedzenie smaczne i różnorodne. Raj dla dzieci – animacje, brodziki, plac zabaw. Blisko do morza, czysta plaża, wygodne leżaki. Brak kolejek, spokojna atmosfera. Świetna lokalizacja i idealna baza wypadowa. Czułam się jak VIP bez zadęcia!
Wady
Prawdziwych wad… brak! Może tylko to, że dzieci nie chciały wracać, a zachody słońca były aż zbyt piękne. Powrót do codzienności po takim relaksie boli. Brakuje tam tylko teleportu, żeby od razu znów się znaleźć pod palmą z lemoniadą w dłoni. I jeszcze jedno – nadmiar uśmiechów od obsługi grozi uzależnieniem od życzliwości 😄
GIPHY App Key not set. Please check settings