Trakia

Pobyt był bardzo udany, pokoje sprzątane codziennie, bardzo smaczne jedzenie i przemiła obsługa.

Zalety

Smaczne posiłki, wielki basen ze zjeżdżalniami, wejście do pokoi z podwórka, bardzo miła obsługa hotelu

Wady

Brak wi-fi w pokojach

bardzo dobre jedzenie, roznorodne, swietna lokalizacja, blisko do plazy, nie jest glosno, fajny basen ze zjezdzalniami, atrakcyjna cena

Zalety

przestrzen wokol hotelu

Wady

lazienka wymaga odswiezenia

w tym hotelu bylismy w sierpniu 2012, w sumie przez przypadek, bo taka wycieczka sie nam trafila z last minute.... Zaczne od plusów, a wiec sama Bułgaria jest rewelacyjna ;) Pięknie cieplutko, tanio i "cywilizowanie"- w przeciwienstwie do Afryki ;) Morze cieplutkie-woda cieplejsza niz w basenie! Plaża piaszczysta, nieco przesadna cena leżakow (2 lezaki i parasol 50 zł), ale wiadomo dla Niemców i Anglików to grosze więc chętni sie znajdą.... A odnosnie hotelu- cóż, źle nie było, w koncu to 3 gwiazdki wiec na luksusy nie liczylismy, ale jedna rzecz jest tragiczna-mianowicie obsługa. Zanim pojechalismy na te wakacje czytalismy opinie i faktycznie pisano o niemilej obsludze, ale myslelismy ze ludzie przesadzaja- NIE PRZESADZALI. Obsluga fatalna, obluguje glownie młodzież, niekulturalnie, bez usmiechu, nie potrafia slowa po angielsku, albo najzwyklej w swiecie nie chcą potrafić. Zamiawiasz piwo, barmanka idzie do nalewaka, ale szklanki ci nie przyniesie tylko postawi koło nalewaka czyli na drugim koncu. Zachowuja sie jakby pracowali za kare... Cóż żalosne... jedzenie spoko, ale monotonne, basen duzy, ale woda bardzo zimna. Pokoje czasy swietnosci maja za sobą, ale na szczescie jest klima, ktora działa bez zarzutu ;) Lokalizacja też dobra bo do morza blisko ale nie przy samym deptaku. Reasumując- bułaria tak tak tak ale sam hotel nie ;)

Wakacje sierpień 2012 (4 osoby): -plusy : 1.)świetny duży basen ( ale strasznie zimna woda),2.) świetna lokalizacja -blisko na plażę i do zatłoczonego i zanieczyszczonego deptaku.( Nie polecam rodzinom z dziećmi , jest to centrum ,,imprezowni'') -minusy : 1.)straszne jedzenie , przerabiane śniadanie na lunch a lunch na kolacje. Napradę straszne to malo powiedziane! woleliśmy jadać w MCDonald!!! 2.) obsługa niemiła , obgadująca , niepomocna, śmiejąca się z ludzi i robiąca sobie posiedzenia na barze(nigdy nie myslalam , ze zachowowanie obsługi może aż tak wpłynąć na ocenę wakacji) 3) mnóstwo głośnej muzyki , wycia z okolicznych barów (karaoke), atakujących ludzi i próbujących za wszelką cenę Cię naciągnąć 4.) sprzątaczka wchodzi do pokoju bez pukania i jeśli zasta Cię w chwili , kiedy chciala ,,sprzątac'' to bądź pewny , ze nawet już nie zaglądnie do Twojego pokoju. Ręczniki zmienione może 4 razy na cały 14dniowy pobyt , pokoj nie sprzątany tylko ułożona pościel. 5.) Woda w basenie jest mega mega zimna , a rano cięzko o zimną wodę w kranie (bądź prysznicem) bo cala woda wlewana jest w basen i nawadnia okoliczny ogród. wycieczki : 1.) jeep safari (droga , trochę naciągana , ale wycieczkę ratuje własciciel , któy bardzo stara się zabawić podróżnych , bardzo dobry obiad -po obiadach w Traki- jedlismy az uszy nam się trzęsły.) Ciekawa wycieczka , ale nie mogę powiedziec , ze polecam . Raczej pośrednio , i polecam i nie polecam :) po prostu nic takiego :) 2) Sozopol-Ropotamo : polecam , chociaz za rodzaj atrakcji mogłaby byc o wiele tansza. Bardzo smaczny obiad !! Dlatego głownie polecam :) 3.) Najbardziej polecam wypożyczenie samochodu i na własną rękę zorganizowania sobie wycieczki na Kaliakre i Balchik . Kaliakra rewelacyjne widoki!!!! Najlepsza wycieczka :) Polecam!! PO drodze wstapilismy do Varny i Złotych Piaskow. Ogolnie nie polecam hotelu , niestety.

Wszystko by było w porządku gdyby nie młode niemcole, które wytwawszy sie spod opieki rodziców do późna rządziły przy basenie i robiły hałe... później robili sobie wycieczki do okolicznych dyskotek. Największy problem był kiedy wracali o 5.30 i krzyczeli i walili na drzwi. Wówczas każdy miał obowiązkową pobudkę i przez ok 1 h zero snu. Nikt nie reagował opieka znikała, ochroniarze nawet nie odezwali sie.... Morał jest taki ze jeśli ktos potrzebuje troche spokoju to niech lepiej wybierze inny hotel. W innym wypadku nie wypocznie przez ten okres, no chyba ze będzie spał w takich samych godzinach jak młode niemcy czyli w ciągu dnia.