Byliśmy w tym hotelu drugi raz, pierwszy pobyt był udany i położenie skłoniło nas do tego, żeby pojechać tam kolejny raz. Niestety ten pobyt ciężko nazwać wakacjami marzenia. Rezerwacja była przez stronę wakacje.pl, a organizator coral. Po przybyciu do hotelu poprosiliśmy o pokój w którym byliśmy rok wsześniej, hostes poinformował, że ten pokuj został wyremontowany i teraz jest wyższej klasy, niż ten który nam należy, ale przy dopłaceniu - 40$ dziennie możemy w nim zamieszkać ( zapłacić prawie 600 $ dodatkowo my się nie zgodzili), po czym nas przeprowadzono do pokoju z widokiem na basen, chociaż nasza rezerwacja zawierała widok na ogród … ale tutaj była kolejna niespodzianka, basen zamknięty na remont i widok na drewniany płot, a nie basen ( o tym, że basen w hotelu nie działa żadnej informacji nie było i nich o tym nie mówił). Po kłótni na recepcji personel mówił o tym, że cały hotel jest zajęty i nie może nam zmienić pokoju na ten który był zarezerwowany i jeżeli chcemy mieszkać z widokiem na ogród musimy płacić , i tak w kółko .. dobre, już nie wielki mamy wybór zostaliśmy w tym co było, ale o 6 rano pracowniki zaczęli remont i o normalnym śnie i wypoczynku nie było mowy, tak było codziennie 14 dni, remont trwał od 6 do 22.. co powodowało cały czas hałas, krzyki i odgłosy betoniarki. Remont basenu również spowodował brak miejsc na leżakach przy plaży, co i w zeszłym roku też było problemem , ale nie aż takim.. przypominam, że z tej plaży korzysta również hotel (...), który znajduje się po przeciwnej stronie ulicy i nie ma swojej plaży. Po tygodniu okazało się, że przyjechało jeszcze więcej turyści i walka o leżaki zaczynała się o 5 rano. Tak samo było z jedzeniem, codziennie te same dania , była nadzieja, że po tygodniu menu się zmieni, ale tego się nie stało , ludzie czekali na zwolnienie stoliku, bo w jednej restauracji obsługiwano dwa hotele ( ludziom z naprzeciwko nie chciało się z plaży iści do swojego hotelu na obiad) , powodowało to tłumy i walkę o dobre jedzenie. Głodny nie będziesz, ale było tak: wołowina, kurczak, makaron, ryż i ziemniaki. Ryby raz na 3 dni. W warzyw ogórek, pomidor, cukinia. Kilka humusów i sosów z niewiadomym składem. Zupa z makaronem lub dziwna zupa krem ( bulion/woda cieżko określić substancje). Owoce : pomarańcze, banan, melon, daktyle - na zmianę. Kubków i szklanek cały czas brak, stała kolejka w oczekiwaniu aż ktoś przyniesie. Co prawda personel restauracji uśmiechnięty i staramy, ale nie nadążali za takim tłumem. Bar działa tylko przy plaży, do 22, potem nalewają te same napoje jeszcze do 23, ale za kasę, rom który w dzień bezpłatny po 22 kosztował 8$ 100 ml. 16-17 przy plaży dawali dobre lody, ale też trzeba stać niemałą kolejkę. W sumie dla bardzo niewymagających gości może być, do naamabay 15 min lekkim spacerkiem, plaża blisko. Pokoje czyste i codziennie sprzątane.
Zalety
Blisko plaży, dobre lody, blisko do naamabay.
Żywa rafa naprzeciwko novotel ( hotel obok).
Przyjemny personel w strefie spa, co prawda masaż dobry tylko jeżeli dajesz napiwek dla masażysty osobno. Polecam sklepik ze srebrem w hotelu, bardzo przyjemny sprzedawca.
Wady
Brak informacji o remoncie basenu
Brak komunikacji przy recepcji
Zameldowanie w pokoju w którym będzie chciał personel, ale nie w tym który wskazany w rezerwacji
Jedzenie cały czas takie same, ale niektóre dania były rzeczywiście smaczne
GIPHY App Key not set. Please check settings