Blue Lagoon Resort (Grecja)

Super hotel z otoczeniu pięknego ogrodu.Hotel posiada super atrakcje dla dzieci. Pomimo to w trakcie pobytu wyłącznie z dorosłymi otrzymałam pokój nad basenem bez dzieci jest to super opcja. Bardzo miła obsługa szczegolnoe panie sprzatajace i panowie w Karavi i barze przy recepcji.Jedzenie smaczne dla każdego coś się znajdzie. Ogólnie pobyt wspominam jako bardzo udany.

Absolutnie hotel nie spełnia standrardu 5* hotelu. Największą jego zaletą jest otoczenie na zewnątrz, dużo pięknej roslinnosci .robi wrażenie. Dużo ładnych basenów i jak dla mnie plusy się konczą. Kompleks jest bardzo rozległy, pomimo zapewnien biira podrózy o przychyleniu się z prośbą o bliskie ulokowanie otrzymalismy pokoj na samym końcu ponad 1 km do plazy i głownej części. Jedzenie bardzo średnie.Pokoje okropne, ciasne zniszczone w lazience grzyb przy wannie, jedyna wentylacja to male okienko wychodzące na zewnątrz., nie można z niego korzystać wieczorem bo pełno robactwa sie dostaje Byliśmy pierwszy raz w Grecji i nie taką chcialam zobaczyć Nie polecam tego hotelu

Hotel super.Apartament naprawdę duży,czysty.W klubiku dla dzieci animatorka z Polski.Jedzenie z dużym wyborem,jedynie plaża średnia,wąska z piaskiem i kamieniami.Do wody lepiej zabrać buty,bo wejście kamieniste

Zalety

Pokój,jedzenie,ogród,obsługa,aquapark

Hotel pod żadnym względem nie zasługuje na 5* Jedyną jego zaletą jest ładny ogród. Jesteśmy właśnie w trakcie wakacji i czujemy duże rozczarowanie, pokoje stare, śmierdzące, wszędzie mrówki, sprzątanie byle jak ale najgorsze jest jedzenie. Śniadanie okropne, codziennie to samo: jajko sadzone, jajecznica z proszku i fasola. Z warzyw jest tylko pomidor, owoców prawie nie ma. Sztuczne napoje. Lunch i kolacja trochę lepsze- codziennie kurczak, wieprzowina i frytki. Nasze Dzieci nie mają co jeść. Areał hotelowy duży, oczywiście Polacy ulokowani w najdalszych pokojach, jeżdżą meleksy. Kilka basenów ale wszędzie daleko . Plaża mała, z budynków 9000 20 minut trzeba iść. Na plus obsługa, miła i uśmiechnięta. Nie polecam!

Ten hotel to istna katastrofa! w pokojach czuć pleśnią, do tego są klaustrofobiczne. Cała noc pieją kury i chodzą po tarasie wiec zapomnijcie o spaniu. Brak wody butelkowej w pokojach - jeśli ja chcesz to musisz sobie kupić w barze (0,5 litra / 2 euro) Wiele drinków i napojów płatne dodatkowo (mimo pakietu AI) m.in. Sok pomidorowy, mohito. Jedzenie pozostawia wiele do życzenia. Codziennie serwowane to samo. Restauracje a’la Carte - darujcie sobie rezerwacje: Włoska nie ma nic wspólnego z włoska kuchnia. Z chińskiej zrezygnowaliśmy żeby nie załamać się jeszcze bardziej. Na obiekcie bary czynne do północy. Hotel absolutnie nie jest wart swojej ceny. Oczywiście rezydenci rozkładają ręce na reklamacje klientów. Walka o leżaki, bo zdecydowanie więcej osób niż miejsc leżących. Plaża to jedno wielkie brudne miejsce. Niestety pierwszy hotel, który nie ma jakichkowiek zalet tylko wady. Absolutnie nie zasługuje na 5*, 3 to maksimum i tylko za obsługę w barze która próbuje ratować ten „bałagan”

Zalety

Wady