Opinia o hotelu LIVVO Lago Taurito – pobyt w listopadzie z mężem i dziećmi
W listopadzie spędziliśmy z rodziną tygodniowy urlop w hotelu LIVVO Lago Taurito na południu Gran Canarii. Nasze wrażenia są dość mieszane – hotel ma swoje mocne strony, ale również kilka istotnych minusów, o których warto wiedzieć przed wyjazdem.
1. Aquapark i baseny
Sama lokalizacja i kompleks wodny to zdecydowanie najmocniejszy punkt hotelu. Aquapark jest duży, z wieloma zjeżdżalniami i atrakcjami dla dzieci. Woda w aquaparku jest słona, ponieważ pochodzi z oceanu – jest ciepła, ale intensywne zasolenie po całym dniu dość mocno daje się odczuć.
Przy samym hotelu basenów jest niewiele:
mały brodzik, który szybko się zapełnia,
jeden nieduży basen dla dorosłych i starszych dzieci.
Jak na tak duży obiekt – to zdecydowanie zbyt mało.
2. All inclusive
To najsłabszy element całego pobytu.
Bardzo mały wybór napojów i drinków
Wszystkie napoje podawane w papierowych kubkach, co odbiera wrażenie jakiegokolwiek standardu,
Przekąski bardzo słabe: tylko hot-dogi, burgery do samodzielnego złożenia, lody w formie mrożonych jogurtów i owoce.
Niestety przy jedzeniu często kręcą się gołębie, co odbiera apetyt, bo dosłowie wchodzą na Ciebie, dzieci się bały.
Co ważne – w aquaparku all inclusive nie działa. Za jedzenie, napoje i przekąski trzeba płacić osobno.
3. Restauracja – śniadania, obiady, kolacje
Jedzenie jest poprawne, ale monotonne.
Śniadania praktycznie codziennie takie same, bez możliwości zamówienia czegoś na świeżo (np. omleta czy naleśników). Jajecznica była gotowa i bez żadnych dodatków.
Obiady i kolacje dawały już większy wybór, choć wciąż bez efektu „wow”, który znamy np. z Turcji czy Egiptu.
4. Pokoje
Mieliśmy duży apartament: salon z aneksem kuchennym i oddzielną sypialnię oraz ogromny balkon z pięknym widokiem na ocean i cały kompleks. Zresztą – wszysykie pokoje w tym hotelu mają widok na ocean, co jest dużym plusem.
5. Czystość i… karaluchy
Niestety na wyspie karaluchy są dość powszechne i w hotelu również je widzieliśmy – głównie w okolicach restauracji i dolnych części obiektu. Ostatniego dnia jeden pojawił się w naszym pokoju (6. piętro), co było bardzo nieprzyjemne.
6. Plaża
Tuż przy hotelu znajduje się plaża z czarnym, wulkanicznym piaskiem. Jest ładna i piaszczysta, ale piasek bardzo brudzi i ciężko go później doprać – część ubrań się zniszczyła.
7. Leżaki i strefa wypoczynku
Byliśmy poza głównym sezonem, więc nie było problemu z miejscami przy basenach. Duży plus za brak walki o leżaki.
8. Ręczniki
Ręczniki basenowe dostępne za kaucją – nie są darmowe.
(...)
10. Sama wyspa – ogromny plus
Gran Canaria jest piękna, różnorodna i świetna do zwiedzania. Ludzie sympatyczni uśmiechnięci
Warto wynająć samochód – w jeden dzień da się objechać główne miejsca, a w 2–3 dni można już spokojnie pozwiedzać.
Miłośnicy sportów wodnych również znajdą mnóstwo atrakcji.
Podsumowanie
Hotel LIVVO Lago Taurito ma świetną lokalizację, piękne widoki i duży aquapark, który dzieci uwielbiają.
Jednak standard all inclusive, jakość jedzenia, mała liczba basenów hotelowych i obecność karaluchów pozostawiają sporo do życzenia.
To nie jest najgorszy hotel, ale też nie spełnia oczekiwań, jakie można mieć, widząc zdjęcia i opis.
Jeśli komuś zależy na słońcu, gwarancji pogody i atrakcjach dla dzieci – Gran Canaria jak najbardziej na plus.
My wróciliśmy wypoczęci, z nową energią i miłymi wspomnieniami, choć z pewnością w przyszłości wybralibyśmy inny hotel.
Zalety
Aquapark, sympatyczna obsługa, położenie hotelu
Wady
Opcja all in, Mała ilość basenów, poza aquaparkiem, brak wyboru śniadań, karaluchy
GIPHY App Key not set. Please check settings