Pobyt w hotelu Playadulce odbył się w dniach 17-24.06.2019 roku. Hotel jest stary, ma część nowszą, w której jeżeli chcemy mieć pokój można dopłacić w dniu przyjazdu 28 euro/dzień czyli ok. 200 Euro za 7 dni. Jeżeli nie wybieramy opcji dopłaty w recepcji, to otrzymujemy standardowy pokój w starej części hotelu. Pokój standardowy, który dostaliśmy trzeba przyznać obiektywnie jest duży, są 2 podwójne łózka (wygodne) 1 szafa 3 drzwiowa, biurko z krzesłem, tv, 1 szafka nocna oraz 2 wnęki w ścianie z obszerną półką. Ponadto, duża łazienka (2 umywalki, wanna, wc) stara, bardzo wolna suszarka do włosów. My mieliśmy bardzo duży taras.
Windy są bardzo powolne i stare.
Mini Club dla dzieci (Delfi) w języku hiszpańskim i angielskim.
Serwis sprzątający pojawia się codziennie, ale sprzątanie jest bardzo pobieżne. Panie wymieniają ręczniki, dokładają papier toaletowy po zwróceniu uwagi, są miłe, ale trzeba tego pilnować jeżeli zależy nam na świeżych ręcznikach itp.
Obsługa w recepcji w mojej ocenie jest na bardzo niskim poziomie, szczególne zastrzeżenia mam do Pana Luisa i Pani Rosy. Osoby, które wprowadzają gości hotelowych w błąd, mówiąc różne rzeczy. Np. na spotkaniu z Panią rezydent w hotelu była informacja, że w przypadku wylotu do Polski w bardzo wczesnych godzinach (wyjazd z hotelu o 5.40 rano) należy samemu w recepcji zamówić wczesne śniadanie - nie robi tego organizator!, oraz że w takim przypadku możemy zamówić tzw. lunch box (wynika to z tego ze doba trwa do 12 godz, przy opcji all inclusive taki lunchbox jest fajną opcją, niestety w recepcji nie jest to takie oczywiste. Ostatecznie dzieje się tak, że w zależności na kogo się trafi w recepcji, dostaniemy taki lunchbox albo nie - Pani Rosa twierdzi ,że nie ma takiej opcji, natomiast Luis że jest (więc jedni goście w dniu wyjazdu odbierają lunchboxy, a inni stoją obok i są wkurzeni:/)Ja się o tym przekonałam w dniu wylotu rano, gdzie niestety nic nie można już zrobić. Przy tej sytuacji okazało się jak niski jest standard obsługi klienta - osoba z recepcji w tej sytuacji była bardzo niegrzeczna, wyśmiała problem . Co do wczesnego śniadania, które trzeba sobie samemu zamówić dzień przed wylotem, max do godz. 19 to uwaga nie ma nawet wody pitnej, jest serwis kawowy, chleb tostowy, 4 rodzaje dzzemów, masło, 1 rodzaj sera i wędliny (niezjadliwej) oraz płatki śniadaniowe, mleko i słodkie smakowe jogurty.
Dla mnie minusem tego hotelu są karty (te które otwierają wam drzwi do pokoi), ponieważ musisz je zawsze mieć ze sobą. Wchodząc do restauracji zawsze trzeba pokazać kartę, którą odbijają w swoim systemie komputerowym, przy stoliku jak już siedzisz w restauracji i chcesz się czegokolwiek napić (wody, coli, wina) czekasz na obsługę, która Ci t przyniesie, ale musisz im dać kartę. Jeżeli wyjdziesz do toalety poza restaurację, wracając pamiętaj o pokazaniu karty, będąc na basenie i zamawiając w barze obok cokolwiek w ramach all inclusive musisz znowu pokazać kartę, itd. Dla mnie przy 2 dzieci, które co jakiś czas po coś biegały (wiek 6, 9 lat) jest to wkurzające \"Mamo kartę\" grr
Animacje: animatorzy są bardzo mili i robią dobrą robotę. Mini disco jest późno o 21.30 i trwa ok 30 minut (w mojej ocenie średnio - słabe), ale każde inne animacje wieczorne - konkursy, zabawy są OK.
Plaża: żwirkowo piaszczysta, ale brudząca. Wchodzisz i stopy masz siwo szare - dla mnie słabo. Plusem są place zabaw na plaży. Plaża wzdłuż promenady ciągnie się ok 3 km, róźnej szerokości z barami przy plaży i możliwością wypożyczania leżaków na cały dzień w cenie 3-5 euro w zależności od firmy.
Zalety
położenie blisko promenady i plaży, niewielka odległość od lotniska (ok. 30 minut drogi)
Wady
niski standard pokoi, dbanie o czystość przez personel sprzątający, bardzo niska jakość obsługi hotelowej (najgorzej w recepcji i restauracji)
GIPHY App Key not set. Please check settings