Dogan Paradise Beach Resort

3+, blisko morza, plaża piaszczysta (niestety koty i psy tam załatwią się), leżaki ok, obsługa bardziej zna niemiecki niż angielski, pokoje z klimą w miarę uporządkowane, telewizja lub niemiecka lub (...) polskiej brak

Zalety

blisko morza, plaża piaszczysta (niestety koty i psy tam załatwią się), leżaki ok, obsługa bardziej zna niemiecki niż angielski, pokoje z klimą w miarę uporządkowane, telewizja lub niemiecka lub (...) polskiej brak

Wady

Brak WI-FI, w okolicach mało atrakcyj, jedzenie 3+, plaża piaszczysta (niestety koty i psy tam załatwią się), obsługa bardziej zna niemiecki niż angielski, telewizja lub niemiecka lub (...) polskiej brak

(...) Ze względu na wąską drogę do hotelu mogą do niego podjechać tylko busy. W przypadku autobusów te zatrzymują się około 800 metrów do hotelu przy głównej drodze. Dalej trzeba dotrzeć samemu po niezbyt dobrze oznaczonej drodze … zwłaszcza nocą … Uwaga praktyczna - przy transferach pewnie się to nie zdarza, ale miałem okazje pojechać busikiem lokalnym i zostałem wysadzony - oczywiście na głównej drodze - ale wiodącej nie do mego hotelu ale do Dogan Paradise Beach and Spa, który jest tylko o 3,5 km oddalony od tego, który nosi w nazwie Dogan Paradise! „Raj” kosztował mnie niezły spacerek. Recepcja - mój przylot był po północy więc recepcja hotelowa stanowiła ważny punkt tej nocy. Byłem zachwycony nie tylko tym, że ktoś na mnie czekał, ale i tym że nie przeoczono np. bułki na kolacje, odprowadzono mnie do drzwi mieszkania wręczając klucze. Dwaj głowni recepcjoniści -(...)- spisywali się doskonale 24/7 dni w tygodniu. Mówią po angielsku i niemiecku a nawet wtrącają jakieś polskie zwroty. To Wasza życzliwość i serdeczność prowadzi ten hotel. Brawo Panowie!!! Pokój - szalu nie ma, ale wszystko było co potrzeba dla singla takiego jak ja. Poza tym pokój służył mi tylko do noclegów. Klimatyzacja działała cicho. Telewizji nie oglądałem. Mały balkonik pozwalał wysuszyć wszystko w mig. Ze sprzątania nie korzystałem codziennie dlatego trudno mi powiedzieć czy ręczniki były zmieniane każdego dnia. Ściany są cienkie, wiec wszystko słychać co dzieje się u „sąsiadów”. Na szczęście miałam względnie cichych współmieszkańców. Posiłki - to nie jest mocny punkt hotelu, choć wariantów surówek i zapiekanek było tyle, że można było ułożyć sobie codzienne nowe menu nawet wśród powtarzalnych. Napoje przesłodzone, ale herbata i kawa ciągle dostępna. Śniadanie od 7:30 do 10:30; przekąski od 12:30 do 15:00; obiad od 12:30 do 14:00 od 15:00 do 15:30 owoce; od 17:0 do 18:00 herbata i ciasteczka; kolacja od 19:00 do 21:00. Sprawna ekipa młodych kelnerów czuwała nad tym, by talerze nie zajmowały nam miejsca, gdy szliśmy po kolejne danie. Chciałbym podziękować (...), która z serdecznością wypełniała swoje obwiązki, choć zmęczenie dawało się ujrzeć na jej twarzy. Z negatywów to mam mieszane odczucia co do obecności kotów i psów w czasie posiłków. Ich towarzystwo było czasem zbyt nachalne. (...) Internet – to chyba jedyna tak poważna porażka względem przedstawionej oferty. Wi-fi działał tylko w pobliżu recepcji, stąd codziennie można było tam spotkać kilkanaście osób z telefonami w rękach, starającymi się nawiązać kontakt ze światem. Sprawa roamingu w Turcji to osobny problem. Oczywiście, że niezależny od woli hotelu czy biura podróży. Basen – mały i zajęty przez dzieci prawie cały czas. Wydaje mi się także, że głębokość 1.40 m na całej powierzchni basenu stwarza pewne ryzyko dla maluchów, którzy co prawda zaopatrzeni w koła i różne „oponki”, ale bez czujnej opieki rodziców nie dali by sobie rady. Ocena ogólna: Obiekt oferuje skromne warunki pobytu, bez marmurów i bogatej zastawy, ale z serdecznością i prostotą.

Hotel niestety zasługuje na maksimum 3 gwiazdki. Pokój maleńki. W łazience zepsuty wentylator. Pod prysznicem zimna woda. Potrzebny kapitalny remont. Czystość w łazience -masakra. Nie przeszkadzało mi to że krany, podajnik na papier czy spłuczka w toalecie do wymiany, ale bardzo brudne kafelki i kabina prysznicowa. Zaziębiłam się już pierwszej nocy, bo było samo prześcieradło do przykrycia /na drugą noc wyprosiłam koc/. Klimy nie włączaliśmy, bo wystarczył otwarty balkon. Potem doprawiłam się zimnymi prysznicami i w efekcie wróciłam do Polski chora jak rzadko. Otoczenie hotelu przyjemne, fajny basen , mnóstwo stolików w różnych miejscach. Plaża piaszczysta i sporo leżaków, ale nie zawsze czysta. Morze super. W okolicy nie ma gdzie iść. 6 przystanków dolmuszem do Ozdere, a ponad godzinę do Kusadasi. Jedzenie mi nie smakowało i ciągle było to samo. Ale z głodu się nie umrze bo przy barze są frytki, gezleme i pida - i tym się ratowałam. Z powodu dużej ilości kotów i psów na terenie czasami śmierdziało ich moczem. Nie mogę polecić tego hotelu i nigdy tam bym nie wróciła.

Zalety

Plaża, morze, miejsca do wypoczywania i niektóre osoby z personelu.

Wady

O wadach już pisałam, (...)

Niesamowicie miła obsługa jak zarówno widoki podczas posiłku. Hotel przy samej plaży. Pokoje standardowe bez większego wow. Atmosfera bardzo spokojna i przyjemna zdecydowanie można odpocząć bardzo mało Polaków większość gości to Niemcy.

Zalety

Widoki dobre jedzenie

Wady

Brak

Cisza spokój, bardzo miła obsługa, jedzenie dobre.

Zalety

Blisko morza, mało ludzi, niewielka ilosc pokoi.

Wady

Mogło by być troszkę czyściej. W barze jeden człowiek potrafił robić drinki Pfarad. Reszta obsługi baru dramat. Pełno kotów i psów, które proszą o jedzenie podczas posiłku.